KINO PLENEROWE | Zagórnik, Boisko przy ZSS w Zagórniku
7 sierpnia (sobota) godz. 20.30
„Pinokio”
Fantasy; reż. Matteo Garrone; Francja/Wielka Brytania/Włochy 2019; 120 min.; 7 nagród; 12+ | Obsada: Roberto Benigni, Federico Ielapi, Marine Vacth, Luca Marinelli, Marcello Fonte.
Opis filmu:
Pewnego dnia w ręce poczciwego stolarza o imieniu Gepetto wpada kawałek drewna. Mężczyzna od samego początku czuje, że w tym z pozoru martwym przedmiocie kryje się jakaś magiczna siła. Postanawia wystrugać z niej postać chłopca. Niespodziewanie stworzona przez niego figurka ożywa – potrafi mówić, śmiać się, skakać i biegać. Gepetto nadaje mu imię: Pinokio i zaczyna troszczyć się o niego jak o własnego syna. Drewniany chłopczyk jest tak zafascynowany otaczającym go światem, który widzi po raz pierwszy na oczy, że przestaje słuchać dobrych rad opiekuna. Wiedziony ciekawością, Pinokio wyrusza w podróż pełną przygód, niebezpieczeństw i życiowych lekcji. Na swojej drodze spotyka magiczną wróżkę, olbrzymiego ślimaka, zwierzęta mówiące ludzkim głosem, a nawet zwiedza ogromny brzuch wieloryba. Jego śladami wyrusza zaniepokojony Gepetto. Ta wyprawa na zawsze odmieni ich życie.
Zobacz zwiastun:
Fragment recenzji / autor: Adam Kruk
„Rzeźbiona baśń”
Przy ekranizacji książki tak kochanej przez czytelników, jak „Pinokio” Carlo Collodiego, nietrudno
o rozczarowanie. Bo znają ją (albo przynajmniej którąś z jej licznych adaptacji) chyba wszyscy, ale każdy zapamiętał ją po swojemu i ma inne oczekiwania. We Włoszech opowieść o niesfornym drewnianym pajacyku stała się wręcz częścią narodowego DNA, a przy okazji jednym z ulubionych suwenirów wywożonych z kraju przez turystów. Dlatego tak wielkim sukcesem jest to, że podjęta przez Matteo Garronego próba zmierzania się z powieścią, została przez Włochów zaakceptowana.
Budując ten świat, reżyser wielokrotnie staje w trudnym do zrozumienia rozkroku. Niekiedy stawia na ciężki realizm w obrazowaniu mizerii toskańskich wioseczek, innym razem na cyrkową kreację jak z Felliniego. Weźmy zwierzęta: czasem są prawdziwe, kiedy indziej – jak w przypadku wieloryba – ostentacyjnie sztuczne, przez co raczej śmieszne niż straszne. Inne jeszcze, jak Ślimak, Wilk czy Lis (Massimo Ceccherini, który także był współautorem scenariusza) – antropomorfizowane.
Wstęp wolny. Zapraszamy!
Na miejscu będą na Państwa czekać wygodne leżaki oraz gorąca atmosfera.
W razie niesprzyjających warunków atmosferycznych pokaz nie odbędzie się.
Szczegółowe informacje: WDK w Zagórniku, tel. 33 875 47 29; e-mail: zagornik@kultura.andrychow.eu