Po niemal dwudziestu latach od momentu, gdy rodzina namówiła ją do udziału w wystawach i prezentowania swoich prac szerszemu gremium widać, że artystka dorobiła się swojego niezwykłego stylu, w którym można bez trudu dostrzec zamysł klasyków – Moneta i Degasa. Jej nowoczesny impresjonizm, oprócz przemyślanego operowania paletą barw i wyrafinowanym kadrom dostrzeżonym w otaczającym świecie, zaskakuje świeżością spojrzenia.
Co ważne – w wystawionych oraz wcześniejszych pracach Barbary Kierczak widać, że lubi próbować wielu gatunków malarskich. Obecnie – jej twórczość wzbogaciła się o obrazy „malowane” szpachlą. To dość trudna technika, w której wspaniale się odnajduje. Misterne, niemal oniryczne prace zachwycają czystością przekazu, potwierdzając, że kierunek obrany przez malarkę rezonuje z jej wizją rzeczywistości niemal idealnie!
Dynamiczna, nie pozwalająca na błąd technika malarska sprawia, że płótna, które oglądamy pełne są życia, przy jednoczesnym poczuciu spokoju i ładu, który z nich płynie! Zapraszamy Was serdecznie do pojawienia się w andrychowskim MDK i obejrzenia na własne oczy tych naszych, lokalnych perełek sztuki!
Oprócz smacznego co nieco, specyficzny nastrój podczas wernisażu zapewnili Michał Guzdek (gitara) oraz Patryk Mazgaj (trąbka). Krótką biografię artystyczną bohaterki wieczoru przedstawiła Anna Płonka z redakcji Nowin Andrychowskich.
Zapraszamy do obejrzenia fotograficznych reminiscencji z wernisażu…