„Aquarius” i Guliwer na Placu Mickiewicza /fotorelacja/

Andrychów miał wielkie szczęście, że znalazł się na mapie podróży wielkiego statku Guliwera! Liczący sobie 33 lata Teatr Klinika Lalek, który powstał na wydziale lalkarskim szkoły teatralnej we Wrocławiu i działa obecnie jako wiejski i wędrowny teatr lalkowy, po odwiedzeniu ze swoimi występami niemal całego świata dotarł również do nas!

Jak to zwykle w spektaklach tego typu teatrów bywa - są one wielowymiarowe, ponadczasowe, niosące przesłanie i głęboką treść ukrytą pod barwną, wizualną otoczką sceny.

Kosmiczną podróż Guliwera inaczej odbiera dziecko, jeszcze inaczej widz przypadkowy, który na chwilę tylko ujrzał barwną prezentację, a zupełnie inaczej ten, któremu dane jest zobaczyć kompletne uniwersum spektaklu.

Jako dziecko – widzimy jedynie magiczny statek Guliwera, pełen barwnych lalek, wirujących w przestrzeni odgłosów codzienności. Zachwyca nas różnorodność i barwa postaci, emocje, walka „dobra” ze „złem”. Jako ludzie dorośli dostrzegamy znacznie więcej, skupiając swoją uwagę nie tylko na emocjach, ale też informacjach, docierających do nas poprzez symbole używane na potrzeby sztuki, mające potęgować nasze przeżycia.

Na skutek ciągłych walk „małych” ludzi ziemię dotyka wiele bezsensownego zła, w wyniku którego na „statek Guliwera” spada wielkie, kosmiczne jajo z informacją dla nas, że absurdalne wojny liliputów nie mają sensu. Czas na zmiany. Potrzeba działań, które pomogą nam odzyskać pokój i spełnić odwieczne marzenie o nowej erze miłości i szacunku wobec całego istnienia.

Wszyscy wiemy, aż za dobrze, że świat kolejny raz znalazł się w przełomowym momencie. Ludzkość wciąż dojrzewa, uczy się, wyciąga wnioski. Czy jesteśmy jednak już na tyle mądrzy, by zaprzestać działań, które niszczą naszą cywilizację? Co jakiś czas świat nawiedzają fale buntu, przeciw istniejącemu porządkowi rzeczy. Wielokrotnie już, powstałe w wyniku tych działań ruchy zmieniały świat, nie zmieniając niestety człowieka.

Czy Era Wodnika zapowiadana w słynnym musicalu “Hair” z roku 1967 i otwierającej go piosence “Aquarius” już nadeszła? Czy układ gwiazd na niebie może sprawić, że pokój powróci do naszego świata, a ludzie odkryją prawdziwy cel swojego istnienia?

Niektórzy mówią, że stało się to 11 września 2011 r., inni, że 21 grudnia 2020 r., że stary świat upadł i nastało nowe życie, bez wojen i kłótni, pełne szacunku wobec natury i wszystkich zamieszkujących ziemię istot, że wiemy już jak żyć, nastał czas informacji, równości ludzi, olbrzymiego rozwoju technologicznego, zmiany społeczeństw, czas zrozumienia, przemian, samoświadomości, a ludzkość wkracza w mityczny złoty wiek…

Po ponad 40 latach od premiery musicalu „Hair” (główny utwór „Aquarius” /Era Wodnika/ wypełnił przestrzeń Placu Mickiewicza na równi z przesłaniem popularnej powieści „Podróże Guliwera” Jonathana Swifta napisanej w 1726 roku) – wciąż niestety wiele jest do zrobienia. Jedno jest pewne. Dwie niezwykłe historie stały się kanwą barwnej, spektakularnej prezentacji teatralnej, wypełnionej młodzieńczą energią zespołu Kliniki Lalek. Wielkie brawa dla Was, że pamiętacie o tym co ludzkie, ważne dla nas, a pacyfistyczne przesłanie jest bliskie Waszym sercom i dzielicie się nim z widzami!

Zapraszamy Was na garść fotografii z wydarzenia, wśród których znajdziecie moment, gdzie po spektaklu mała Lenka „przybija piątkę” z wielkim Guliwerem! No cóż! Może jest jeszcze nadzieja dla ludzkości i to, co wydaje się nam niemożliwe – walka z własnym strachem, uprzedzeniami i niedoskonałościami nie jest wcale taka straszna!

Prosto z pokładu statku Guliwera wraz z aktorami Kliniki Lalek pozdrawia Was ekipa Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie, która po przerwie spowodowanej pandemią wraca do swojej świetnej formy!

Autor: Jarosław Skupień


Zobaczcie „Guliwera” z innej perspektywy /Realizacja Cinematic Vision Filmowanie/:


Mecenasi Kultury:


Partnerzy:


Skip to content